Prowadzenie działalności gospodarczej w niewielkiej miejscowości to spore wyzwanie. Przedsiębiorca musi umiejętnie określić potrzeby lokalnego rynku i dopasować do nich swoją ofertę, co nie zawsze jest w pełni możliwe, zwłaszcza w przypadku, kiedy planujemy skoncentrować się na produktach lub usługach nietypowych. Sporym wyzwaniem jest również zbudowanie minimalnego portfela stałych klientów, którzy zagwarantują przetrwanie firmy w pierwszym roku jej istnienia. Odpowiedzią na wiele tych bolączek jest franczyza w małym mieście.

Decydując się na prowadzenie działalności gospodarczej w oparciu o licencję franczyzy jesteśmy w stanie w znacznym stopniu zredukować zakres ryzyk, które mogłyby zagrozić pozycji naszej marki na rynku. Z drugiej strony franczyza to forma prowadzenia firmy zgodnie z cudzym przepisem. Oznacza to, że franczyzobiorca – w zamian za licencję zezwalającą mu na wykorzystywanie nazwy i znaku towarowego danej marki – zobowiązuje się do prowadzenia działalności zgodnie z jej wytycznymi. Z perspektywy wielu przedsiębiorców jest to spore ograniczenie. Inni uważają franczyzę za doskonały sposób na bezpieczny biznes. Ale czy franczyza naprawdę sprawdza się w małym mieście?

Kiedy do małego miasta wkracza franczyza…

Zanim skupimy się na zaletach prowadzenia działalności w oparciu o licencję franczyzy zastanówmy się, w jakich branżach ten model prowadzenia firmy jest najczęściej spotykany. Na polskim rynku firm budujących ogólnokrajowy zasięg w oparciu o oddziały funkcjonujące na zasadzie franczyzy jest bardzo dużo. Należą do nich dystrybutorzy paliw, restauratorzy, właściciele sieci kawiarni, hotele, salony masażu i odnowy biologicznej, a także szkoły językowe, takie jak LEADER SCHOOL®.

Reprezentując branżę edukacyjną nie będziemy koncentrować się na zaletach franczyzy stacji paliw w małym mieście. Skupimy się natomiast na spełnieniu marzeń niejednego nauczyciela i lektora językowego – własnej szkole językowej działającej pod szyldem rozpoznawalnej na terenie całego kraju marki. Dlaczego taka szkoła językowa ma większe szanse na przetrwanie w małym mieście niż nowo powstała placówka bez znanej nazwy?

Kluczem do sukcesu na rynku edukacyjnym jest doświadczenie, które w sposób bezpośredni łączy się z prestiżem i renomą. Szkoła, która dopiero pojawia się na rynku nie może się poszczycić sukcesami i wieloletnim doświadczeniem pedagogicznym – przynajmniej nie jako marka – a to właśnie te walory najlepiej działają na klientów. Za to szkoła należąca do znanej i cenionej marki, nawet jeśli dotychczas była obecna na lokalnym rynku wkracza nań jako placówka o ugruntowanej pozycji na rynku. Dodatkowo placówka taka bardzo często może się poszczycić osiągnięciami innych szkół funkcjonujących w ramach sieci, dzięki czemu dochodzi do przekazania prestiżu. Szanse na sukces takiej placówki są więc nieporównywalnie wyższe niż w przypadku szkoły, która – z perspektywy potencjalnego klienta – wzięła się znikąd i dopiero musi zapracować na swoją nazwę.

Dlaczego franczyza sprawdza się w małym mieście?

Przedsiębiorcy współpracujący z nami w oparciu o licencję franczyzy korzystają z doświadczeń wszystkich placówek działających w ramach sieci szkół językowych LEADER SCHOOL®. W praktyce oznacza to dostęp do niewyobrażalnego kompendium wiedzy na temat prowadzenia szkoły językowej na bardzo zróżnicowanych rynkach – od dużych metropolii miejskich, przez niewielkie miasteczka, aż po większe wsie. Korzystając z tej wiedzy, jesteśmy w stanie tak dostosować działania marketingowe oraz model nauczania, żeby trafnie odpowiadać na określone potrzeby klienta końcowego, a co za tym idzie budować system poleceń, który owocuje wzrostem zainteresowania ofertą szkoły.

Dodatkową zaletą franczyzy w małym mieście jest duża rozpoznawalność marki, która pozwala w stosunkowo krótkim czasie zbudować odpowiednio duży portfel klientów, ułatwiając tym samym nie tylko start placówki, ale jednocześnie umożliwiając jej dalszy rozwój.